Piernik bezglutenowy, najlepszy
IDĄ Święta…
Uwielbiam pierniki. Nie jeden pyszny już powstał w mojej kuchni i zawsze mówię, że najlepszy ale ten, cudo. Ciasto tak ciekawe przez te rodzynki zmiksowane, lekko orzechowe przez palone masło, mokry, przełożony domowymi powidłami i czym starszy tym lepszy. Szybko się robi i szybko znika, nie czekacie, upieczcie.
Wartości odżywcze dla 1 porcji:
- 50
- 191 kcal
- Białka - 3 g
- Tłuszcze - 8.6 g
- Węglowodany - 24 g
- Błonnik - 1.5 g
Składniki:
- 100 g mleka
- 70 g rodzynek
- 100 g powideł bez cukru
- 1 jajko
- 65 g masła
- 50 g ksylitolu
- 40 g mąki ryżowej
- 40 g mąki kukurydzianej
- 40 g gorzkiej czekolady
- 10 g kakao
- 1,5 łyżeczki przyprawy do piernika
- 4 g oleju kokosowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
Przygotowanie:
- W garneczku podgrzej masło aż nabierze orzechowego zapachu, zdejmij pianę, powstanie masło klarowane.
- Dodaj ksylitol, kakao, rodzynki, gotuj 1 minutę, mieszając. Następnie zblenduj na gładką masę.
- Do masy dodaj mąki, proszek do pieczenia, mleko, kakao. Zmiksuj.
- Przełóż ciasto do foremki 12 x 24 cm wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piecz 40 minut w temperaturze 180 stopni.
- Upieczone ciasto wyjmij z foremki i poczekaj aż przestygnie.
- Przekrój na pół i przełóż powidłami.
- Czekoladę rozpuść z olejem kokosowym. Polej ciasto.
- Zawiń piernik w papier, przechowuj w chłodnym miejscu. Ciasto można jeść do tygodnia. Czym więcej poleży tym lepszy.
Udostępnij:
Więcej przepisów:
o mnie:

Mam na imię Agnieszka i jestem dietetykiem z pasji do zdrowego stylu życia i do gotowania. Od zawsze chciałam robić to co mnie interesowało od lat i dawało mi ogromną satysfakcję. I tak się jakoś szczęśliwie stało, że po latach pracy w finansach, zostałam również dietetykiem. W końcu wszystko w życiu po coś się dzieje. Cieszę się, że nie brakowało mi siły do nauki i odwagi aby pójść za marzeniami.