SERNIK ŚWIĄTECZNY BEZ CUKRU

JAKIE CIASTO DLA CUKRZYKA NA ŚWIĘTA?

No tylko SERNIK.

3 miliony Polaków ma cukrzycę a 1/3 nie jest tego świadoma. Pamiętajmy o tych osobach i nie pieczmy tylko ciast z cukrem na Święta, które i tak już są bardzo tłuste a od nadmiaru tłuszczu nasyconego (masełko, śmietana, tłusty nabiał) glukoza też podskoczy. Jak możemy stosujmy profilaktykę i nie używajmy cukru i oszczędzajmy zdrowie cukrzyków.

Przygotowałam przepis na pyszny, prawdziwy, taki kremowy i serowy 😉 SERNIK ŚWIĄTECZNY BEZ CUKRU. Dużo białka trochę tłuszczu i zero cukru czyli ciasto o niskim indeksie i ładunku glikemicznym.

Indeks glikemiczny porcji sernika niski: 15. Ładunek glikemiczny: 2,5. HIT DLA CUKRZYKÓW, można jeść bez obaw o skok glukozy.

Słodkich i zdrowych Świąt.

Wartości odżywcze dla 1 porcji:

Przepis na 12 Porcje

Składniki:

1000 g dobrego sera twarogowego z wiaderka – półtłustego
200 g twarogu śmietankowego z kostki
6 jajek
100 g miękkiego masła
100 g kwaśnej śmietany 12%
180 g ksylitolu
4 łyżeczki ekstraktu waniliowego
25 g mąki ziemniaczanej
15 g mąki pszennej
50 g rodzynek – opcjonalnie, jak lubisz
2 łyżki skórki pomarańczowej kandyzowanej

Do dekoracji

½ szkl. pudru z ksylitolu
2-3 łyżki sok z pomarańczy lub cytryny

Puder wymieszaj z sokiem tak aby uzyskać gęsty lukier.

Przygotowanie:

Piekarnik rozgrzej do 150 stopni, grzałka góra-dół.
Tortownicę średnicy 24 cm wyłóż papierem do pieczenia.
Ksylitol zmiel na puder.
Jaja ubij mikserem z pudrem z ksylitolu.

Udostępnij:

Więcej przepisów:

Chleb portugalski (Pão de água)

Pyszne PESTO z natki rzodkiewki i orzechów włoskich

TARTA z WANILIOWYM BUDYNIEM, TRUSKAWKAMI, NA ORKISZOWO-CYTRYNOWYM SPODZIE, bez cukru

PIZZA NAPOLITANA Jamiego Olivera, PIZZA SZYBKA Gennaro Contaldo

KETO SERNIK Z MALINAMI na czekoladowym spodzie

Drożdżowy i jak piekła go moja św. pamięci babcia Zosia…z dziadkiem

o mnie:

Mam na imię Agnieszka i jestem dietetykiem z pasji do zdrowego stylu życia i do gotowania. Od zawsze chciałam robić to co mnie interesowało od lat i dawało mi ogromną satysfakcję. I tak się jakoś szczęśliwie stało, że po latach pracy w finansach, zostałam również dietetykiem. W końcu wszystko w życiu po coś się dzieje. Cieszę się, że nie brakowało mi siły do nauki i odwagi aby pójść za marzeniami.